O godzinie 15 odebraliśmy grupę z hotelu Ambasador w Łodzi, a pół godziny później jeździliśmy już po szutrach w otoczeniu lasów i pól. Uczestnicy otrzymali materiały z dokładnymi wytycznymi i rozjechali się po okolicznym terenie. Zadnie było dosyć proste – należało zdobyć jak najwięcej punktów. Jednak sposób realizacji celu w praktyce okazał się skomplikowany i wymagał od uczestników współpracy, kreatywności i planowania. Co ciekawe formuła podróży dookoła świata w przypadku okolic Łodzi jest bardzo trafiona. Tym bardziej radzieckimi samochodami Gaz 69. Wszystko to za sprawą miejscowości Syberia i Moskwa 🙂
Zespoły poruszały się w pięciu samochodach Gaz 69 z napędem 4×4 i realizowały indywidualny plan. Poszczególne zadania w ramach gry terenowej opierały się na analizie zdjęć satelitarnych, map papierowych, roadbooków, wskazań kompasu i urządzenia GPS. Na ich podstawie możliwe było odszukanie kontynentów – najlepiej punktowanych. Zadania uzupełniające pozwalały zdobyć mniej punktów, jednak stopień ich skomplikowania był mniejszy.
Podsumowaniem eventu było spotkanie zespołów w umówionym miejscu. Na podstawie punktacji mogliśmy wyłonić zwycięzców. Na tym jednak nie koniec. Okazało się bowiem, że połączenie materiałów, które odszukały wszystkie zespoły daje możliwość odszukania skarbu zakopanego w brzozowym zagajniku.
Integracja zespołu przebiegła w sposób wzorcowy 🙂
